Święty Mikołaj wykorzystał współczesną technikę i sprzęt taterniczy
Święty Mikołaj „sfrunął” z nieba na dach kościoła Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach – Osiedle Brzeszcze, skąd pozdrowił dzieci i udzielił krótkiego wywiadu. Z dachu kościoła zjechał na linie wprost na ekran w kościele, a stamtąd na posadzkę kościoła. Najpierw jednak zrzucił worek z prezentami, w którym były słodycze dla dzieci uczestniczących w roratach. Na koniec dzieci robiły sobie zdjęcia z wyjątkowym gościem, przybyłym niespodziewanie z nieba.
To wszystko było możliwe dzięki wykorzystaniu współczesnej techniki, sprzętu taterniczego i zaangażowaniu wielu świeckich, między innymi młodzieżowej Grupy Specjalnej, powołanej 4 miesiące temu przez proboszcza parafii. Dzięki kamerze i nowoczesnemu projektorowi dzieci oraz wszyscy obecni w kościele mogli śledzić każdy krok Świętego Mikołaja, od momentu „wylądowania” na dachu kościoła.
Na pytanie, dlaczego przybył już 4 grudnia, Święty Mikołaj bez wahania odpowiedział: „Bo wasza parafia była niedawno w Teleexpresie”, nawiązując do faktu niedawnego zaprezentowania w tym programie kalendarza-terminarza wydanego przez parafię. Przypomniał również dzieciom, że właśnie w tym dniu wspominamy św. Barbarę, patronkę górników, a to jest parafia górnicza, na terenie której mieszka wielu górników, także emerytów i rencistów, z pobliskiej kopalni „Brzeszcze”.
Zdaniem proboszcza parafii ks. Eugeniusza Burzyka, „Możliwości wykorzystania osiągnięć współczesnej techniki są dla Kościoła wprost nieograniczone”. Zapewnia, że wcale nie wymaga to dużego nakładu środków finansowych: „Najważniejsi są pomysłowi, dyspozycyjni i bezinteresowni ludzie, których w Kościele nie brakuje; trzeba ich tylko przekonać i zainspirować, najlepiej własnym przykładem”.
Nagrania i zdjęcia zrealizował Jerzy Zajda. Od strony technicznej imprezę zabezpieczył Tomasz Krawczyk, który również udostępnił sprzęt wysokogórski. Podczas spotkania ze św. Mikołajem śpiewała parafialna schola.
5.12.2015 r.