Alkoholicy to nie tylko ci, których spotykacie żebrzących pod sklepami. Właściwie do przysłowiowego rynsztoka trafia niewielu. Większość przedtem umiera z powodu wypadków, śmiercią samobójczą, na zawał, wylew, na zapalenie trzustki; albo na sławną marskość wątroby.

Alkoholicy są wśród nas, ale często nawet o tym nie wiemy. Jeśli pewnego razu okaże się, że problem z alkoholem ma Twój mąż, brat, kuzyn, sąsiad, współpracownik, kolega, to dobrze, jeśli będzie miał przy sobie kogoś, kto już coś wie o Wspólnocie AA. Chociażby to, że jest w naszej parafii, że to nie sekta, ani nie grupa modlitewna, że tu stale jest ktoś gotów pomóc, opowiedzieć co sam zrobił, żeby będąc alkoholikiem – żyć bez alkoholu.
   


Anonimowi Alkoholicy są wspólnotą mężczyzn i kobiet, którzy dzielą się wzajemnie swoim doświadczeniem, siłą i nadzieją, aby rozwiązać swój problem oraz pomagać innym w wyzdrowieniu z alkoholizmu. Jedynym warunkiem uczestnictwa jest chęć zaprzestania picia. W AA nie ma żadnych składek ani opłat, jesteśmy samowystarczalni poprzez własne dobrowolne datki. Wspólnota AA nie jest związana z żadną sektą, wyznaniem, partią, organizacją lub instytucją. Nie angażuje się w żadne publiczne polemiki, nie zajmuje stanowiska w jakichkolwiek sporach. Naszym najważniejszym celem jest pozostać trzeźwymi i pomagać innym alkoholikom osiągnąć trzeźwość.

Opiekun: ks. Eugeniusz Burzyk