Kazanie w czasie Pasterki 2023 roku
Kazanie proboszcza parafii ks. Eugeniusza Burzyka, wygłoszone podczas Pasterki w 2023 roku, w kościele parafialnym pod wezwaniem Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach – Osiedle Brzeszcze.
W roku 1511 włoski artysta – Rafael Santi namalował obraz, na którym umieścił Maryję, małego Jezusa i jego rówieśnika św. Jana Chrzciciela. Która z tych postaci jest najważniejsza? Maryja, mały Jezus czy Jan Chrzciciel? Właściwie trzeba by zapytać, co na tym obrazie jest najważniejsze? Ciekawy krajobraz, ładna kolorystyka, kwiaty pod stopami Maryi, czy jej smutna, ale jakże piękna, pełna miłości twarz? Najważniejsze jest to, na co patrzą te trzy postaci. Po oczach poznać, że nie patrzą na siebie wzajemnie, ale ich wzrok, także samego Jezusa, skierowany jest na krzyż, który trzyma w ręku. Mały św. Jan Chrzciciel nie tylko patrzy na krzyż, ale kurczowo się go uchwycił; albo jakby pomagał go dźwigać.
Z Ewangelii wynika, że życie Świętej Rodziny od początku związane było z krzyżem i cierpieniem. Nie było dla nich miejsca w gospodzie, a kiedy Maryja urodziła Jezusa, złożyła go żłobie, w stajni. Wcześniej, podczas Zwiastowania, ta młoda dziewczyna, pełna niepokoju i rozterek, pyta Anioła, jak się to stanie, a jej małżonek św. Józef dziwi się, że będzie ojcem nie swojego dziecka; zrozpaczony zamierza Maryję oddalić. Musi zaufać Aniołowi, który wyjaśnia sytuację podczas snu. Po narodzeniu Jezusa uciekają do Egiptu, bo król Herod chce Go zabić. Mając tak wybitnego syna Maryja i Józef nie rozumieli do końca Jego zachowania, o czym może świadczyć ich reakcja, kiedy mając 12 lat zgubił się, nauczając w Świątyni.
Kilka lat temu na ścianie naszej parafialnej stajenki zawiesiłem krzyż. Za stajenką, w podstawie ołtarza, znajduje się Ostatnia Wieczerza, która odbyła się przed śmiercią Jezusa. Od trzech miesięcy przy ołtarzu, teraz niedaleko żłóbka, stoi figura naszej patronki – Jawiszowickiej Matki, trzymającej w ramionach ciało zdjętego z krzyża Jezusa. Świętując Boże Narodzenie, pamiętajmy, że Syn Boży urodził się po to, aby umrzeć za nasze grzechy. Nie można przeżywać tej uroczystości bez odniesienia do Wielkiego Piątku i Zmartwychwstania. Radujemy się nie z samego faktu Narodzenia, którego okoliczności nie były wesołe, ale z miłości Boga do człowieka, który dla naszego zbawienia posłał na świat Swojego Syna.
Zdjęcia: Jerzy Zajda
24 grudnia 2023 r.